Za utratę psa 5 tys. zł. Za utratę siostry ... 10 tys.!
Za zerwanie więzi miedzy siostrą a bratem należy się skromne zadośćuczynienie?
W lipcu 2013 roku doszło do wypadku, wskutek którego śmierć poniosła Barbara A. - siostra powoda. Sprawcą wypadku został skazany za przestępstwo.
Powód wniósł o zasądzenie na jego rzecz kwoty łacznej kwoty 70 tys. zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę doznaną wskutek śmierci siostry.
Podstawą roszczeń powoda był art. 446 § 4 k.c. Powód udowodnił swoją krzywdę, która objawiła się w dotkliwych, ujemnych przeżyciach psychicznych, bólu, żalu, poczucia bezpowrotnej straty siostry.
Udziałem powoda było poczucie ogromnej straty tych przeżyć, emocji i wspólnych chwil z siostrą, których nigdy już nie doświadczy.
Sąd ustalil, że żałoba jest "czymś naturalnym" oraz, że za "zakłócenia emocjonalne" które "miały nasilenie łagodne i charakter przemijający" należy się 10 tys zł.
Sąd Okręgowy w Krakowie: 5 tys. złotych zadośćuczynienia za zabicie ... psa.
Pies uważany jest w społeczeństwie za zwierzę szczególne, które towarzyszy człowiekowi. W potocznym odbiorze pies jest symbolem wierności i bezinteresownej przyjaźni, a lojalność i oddanie, jakie okazuje człowiekowi, stanowią część jego naturalnego instynktu, ściśle związanego z ludzkim poczuciem miłości i przyjaźni.
Dlatego nie sposób kwestionować tego, że pomiędzy człowiekiem i psem mogą wytworzyć się szczególne relacje, oparte na wzajemnym przywiązaniu – wskazał Sąd Okręgowy w Krakowie.
Sędziowie Sądu Okręgowego w Krakowie uznali, że należy się zadośćuczynienie za śmierć psa, za zerwanie szczególnej więzi ze zwierzakiem, który był towarzyszem rodziny Mateusza B., jej ulubieńcem i źródłem radości.
Bez komentarza.