Ponad 560 tys.zł odszkodowania po 19 latach!
Wypadek wydarzył się w 1998 roku. Poszkodowana matka wraz z synem, będąc pasażerami samochodu prowadzącego przez sprawcę wypadku, doznali bardzo poważnych obrażeń.
Sprawca nie dostosował prędkości pojazdu do warunków panujących na drodze, wpadł w poślizg i zjechał na przeciwny pas ruchu doprowadzając do zderzenia z innym pojazdem.
25-letnia wówczas kobieta, będąc w stanie krytycznym, została przetransportowana na oddział intensywnej terapii. W następstwie bardzo poważnego urazu czaszkowo-mózgowego u poszkodowanej doszło do zaburzeń świadomości. Dopiero po kilkunastu dniach od wypadku poszkodowana odzyskała przytomność i do dzisiaj wymaga ciągłej opieki i rehabilitacji. Ma problemy ze świadomością i pamięcią. Poszkodowany wówczas 3-letni syn doznał urazu głowy i również do dziś odczuwa nawracające dolegliwości bólowe.
Ubezpieczyciel wypłacił matce 32 tysiące złotych zadośćuczynienia oraz rentę w wysokości 550 zł, a dla syna - 1,5 tysiąca złotych.
Według prawa poszkodowany może rościć o zadośćuczynienie za szkodę powstałą w wyniku przestępstwa do 20 lat po zdarzeniu. Dopiero po takim terminie szkoda ulega przedawnieniu.
Poszkodowani zwrócili się o pomoc do GDPM. Prawnicy z Grupy Doradczej Prawno Medycznej podjęli się sprawy i skierowali sprawę do sądu.
W roku 2017 sąd przyznał dla poszkodowanych ponad 560 tys. odszkodowania wraz z odsetkami.
Wyrok jest prawomocny.
Źródło: GDPM